Przejdź do głównej treści strony
Invest in Lubań
11-06-2025

Jubileusz decydowania o Lubaniu przez samych mieszkańców

Około połowy mieszkańców miasta, z racji wieku, nie może pamiętać tego momentu historii, kiedy powstał lokalny samorząd. Gdy Lubań, podobnie jak wszystkie pozostałe miasta i gminy w Polsce, wybiły się na samodzielność. Wcześniej, w spadku po poprzednim ustroju politycznym, lokalna administracja decydująca o życiu miasta, była przedłużeniem władzy państwowej. Naczelnicy Miasta byli mianowani odgórnie, choć namiastka demokracji pod postacią wyborów do Rad Narodowych została zachowana. W praktyce jednak ówcześni radni, a tym bardziej pozostali mieszkańcy, nie mieli wpływu na lokalną politykę.

Każdy okrągły jubileusz skłania do refleksji, do podsumowań i wspomnień. Taką też okazją był ten przypadający na 27 maja — kiedy to 35 lat temu prace rozpoczął samorząd terytorialny na poziomie gmin miejskich i wiejskich. Dlatego Miasto Lubań przygotowało akademię w Miejskim Domu Kultury — aby w towarzystwie wszystkich, których udało się zaprosić (niektórzy samorządowcy sprzed lat niestety odeszli na wieczny spoczynek, inni byli nieosiągalni), wspomnieć te trzy i pół dekady. Wszak to kawał czasu. Przez te lata nie tylko wyrosło całe nowe pokolenie lubanian, ale wielu z nich powołało na świat kolejną generację.

Tysiące załatwionych spraw, dziesiątki zbudowanych obiektów, setki inwestycji, ogrom zorganizowanych wydarzeń, niezliczone decyzje, z pewnością też porażki, boć zawsze się zdarzają... Wielki dorobek kilku zastępów urzędników, dzięki którym Lubań bezdyskusyjnie zmienił na lepsze. Na co dzień wielu mieszczan, nawet tych żyjących dłużej niż 35 lat, nie zauważa tej pozytywnej przemiany. Taka nasza natura, że wypieramy z pamięci to, co gorsze i chętniej pamiętamy tylko dobre wspomnienia. Psychologowie ewolucyjni przekonują, że to dobrze, bo gdybyśmy pamiętali na równi to co złe z tym, co dobre — nasze umysły by nie wytrzymały. Zapewne mają rację.

Owszem, wielu lubanian z rozrzewnieniem wspomina kąpiele na basenie miejskim przy Sybiraków albo koncerty w amfiteatrze. To oczywiste wyrzuty sumienia ostatnich 30 lat. Jednak więcej obiektów sportowych i rekreacyjnych powstało niż upadło. Podobnie jak zakładów pracy. Jedne przestały funkcjonować a inne rozpoczęły produkcję i świadczenie usług. Taka kolej rzeczy. I choć Lubań niestety się skurczył, mieszka w nim mniej ludzi, to kondycja miasta zdecydowanie jest lepsza niż przed 40-latami. Ile w tym zasługi samorządu lokalnego? To niezwykle trudne pytanie, na które nie ma prostej odpowiedzi. Temat godzien poważnej dysertacji doktorskiej. Nie pozostawia jednak wątpliwości fakt, że w znaczącym stopniu, na tyle, na ile ustrój polityczny w Polsce pozwala, sami mieszkańcy Lubania urządzają sobie to miasto. Nikt z Warszawy, Wrocławia, czy dawniej Jeleniej Góry (kiedy to była siedzibą administracji wojewódzkiej) nie narzuca i nie zakazuje tego lub tamtego budować, uruchamiać, remontować. Na tym właśnie polega istota samorządu, zawarta nawet w tym słowie. Rządzimy się sami w swoim mieście. Podobnie jak we wielorodzinnym domu: decydujemy czy remontujemy dach, czy stawiamy huśtawkę dla najmłodszych mieszkańców, a może wymieniamy rury wodne. Jak w każdej wspólnocie, tak też i w mieście bywają swary, inne zapatrywania, doskwiera brak funduszy, ucierają się poglądy. Najważniejsze jednak aby była w ogóle okazja do dialogu, aby nikt na nikogo się nie obrażał, nie zrywał relacji.

Komunałem będzie cytat "zgoda buduje, niezgoda rujnuje", ale właśnie tak jest! Te miasta, w których panuje zgoda, nie zaraz tam miłość między wszystkimi, bo to przecież niemożliwe i niezdrowe, lecz zgoda co do pryncypiów — wygrywają. Żyje się w nich coraz wygodniej, lepiej i bezpiecznej.

Lubanianie także na to zasługują — na kolejne 35 lat spokoju, zgody i rozwoju.

Podczas akademii, na wideoprezentacjach przygotowanych przez Łużyckie Centrum Rozwoju z archiwalnych fotografii i filmów, można było zobaczyć jak Lubań pozytywnie zmienił się przez ostatnie 35 lat. Działalność samorządową przez te lata podsumowali we wspólnym wystąpieniu Przewodniczący Rady Miasta Witold Chojnacki i Burmistrz Miasta Grzegorz Wieczorek. Istotę samorządu jako takiego przedstawiła Barbara Grzybek — wieloletnia pracownica Archiwum Państwowego w Lubaniu. Jak się dawniej pracowało w samorządzie lokalnym, jakie dawniej były wyzwania w mieście oraz co się na przestrzeni lat zmieniło, wspominali: Teresa Kraska — radna miejska, dziennikarka od dziesięcioleci obserwująca miejskie życie społeczne, doskonale wyczuwająca lokalne nastroje, Marian Zwierzański — najdłużej sprawujący funkcję skarbnika miasta w Lubaniu oraz Konrad Rowiński — samorządowiec od ponad 30 lat, burmistrz, aktualnie zastępcą lubańskiego starosty. Pierwszy po ustanowieniu samorządu terytorialnego w 1990 roku, burmistrz Zdzisław Bykowski, który nie mógł przybyć na akademię, przesłał list z prośbą o odczytanie publiczności. Pełniący dłużej niż 35 lat służbę dla samorządu urzędnicy: Anna Siwarska, Barbara Kończyk, Bernadeta Medyńska, Izabela Uśpieńska-Domagała, Andrzej Siemierz, Konrad Rowiński oraz Wiesław Wydra, zostali uhonorowani pamiątkowymi dyplomami.

Spotkanie na sali teatralnej Miejskiego Domu Kultury zakończył koncert muzyków skupionych na Scenie pod Regałem. Zaś wspomnienia, kuluarowe rozmowy oraz plany na przyszłość snuto w sali lustrzanej jeszcze przez kilka godzin.

Arkadiusz Lipin

 

Nasza witryna wykorzystuje pliki cookies, m.in. w celach statystycznych. Jeżeli nie chcesz, by były one zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Więcej na ten temat...